Claires Summertime
Lakiery Claire's od zawsze mi się podobały i kiedy tylko miałam okazję kupić je w promocyjnej cenie (dwa za 5$) nie mogłam się zdecydować. Wybrałam pachnący Summertime oraz Electric Avenue (ale o nim później).
Nie wiecie jak bardzo byłam podekscytowana otwierając go! Oczywiście najpierw obejrzałam całą butelkę, gdzie na górze zauważyłam napis 'DO NOT SHAKE'.
Gdy już zaczęłam zabierać się do malowania, robiłam to bardzo ostrożnie. Nie chciałam żeby za szybko zmieszały mi się poszczególne warstwy. Zrobiłam dla Was zestawienie zdjęciowe jak wygląda pędzelek gdy go wynurzymy z butelki.
1. Pierwsze wynurzenie, zero mieszania, po prostu wyciągnięcie pędzelka.
2. Ponowne zanurzenie pędzelka.
3. Wynurzenie - widzicie, że otrzymujemy już zupełnie inny kolor niż na 1 zdjęciu?
4. Każdy paznokieć ma inny kolor. W jednym więcej czerwonego, na drugim zielony się wkradł a jeszcze na trzecim sam pomarańcz.
Ogólne wrażenie? W butelce - WOW! Na paznokciu - fuuuuj. Jeszcze może kilka słów na temat jego zapachu. Hm... Jest bardzo ładny, ale da się z nim wytrzymać tylko 5 minut. Później rozbolała mnie głowa i nie mogłam już go znieść.
Będzie on zdecydowanie moim lakierem pokazowym. Postawię go w najbardziej widocznym miejscu pokoju ^^
Jak Wam się spodobał?
Buziaki,
Madzia!
Zgadzam się z Tobą. Buteleczka - łał, paznokcie? niee :<
ReplyDeletea zapowiadał się tak fajnie :(
w buteleczce WOW
ReplyDeletecudo, genialny, niesamowity
na paznokciach: yyyy???
dziwoląg
wygląda na to,że nie ma szans dostać się do niższych kolorków a szkoda
masz rację, jako ozdoba i ciekawostka super, jako lakier już nie bardzo :)
ciekawy efekt
ReplyDeleteNa paznokciach nie wygląda powalająco niestety :(
ReplyDeleteJak dla mnie w buteleczce wielkie WOW,
ReplyDeletea na pazurkach wow!
Musze sobie taki sprawic!
Ojj też mi sie nie podoba jak wygląda na paznokciach :) Na buteleczkę mogłabym sie tak gapić i gapić, bo pięknie te kolory wyglądają. Szkoda, że po zmieszaniu nie wychodzi bardziej ciekawy odcień :)
ReplyDeletełapią na butelkę:D nie no.. fuj, to chyba najlepsze określenie:D ale oczywiście też wystawiłabym na widoku i gapiła się w tę piękną tęczę bez końca zastanawiając się jak mógłby wyglądać gdyby te warstwy się nie zmieszały w jakąś dyniową breję:D
ReplyDeletemyślałam, że na paznokciach ujrzę piękną tęczę, a tu buu..:)Może, jak zużyjesz go trochę, to kolorystyka będzie bardziej zachwycająca :)
ReplyDeleteEfekt na paznokciach nie zachwyca. Wręcz bym powiedziała odstrasza.
ReplyDeletemnie też nie przekonał, ale ozdoba z niego fajna :)
ReplyDeletemoże nie powala na pazurkach ale mnie się mimo wszystko podoba ;)
ReplyDeleteWrażenie w buteleczce robi wielkie, ale na paznokciach niekoniecznie :<
ReplyDeletedokładnie: W butelce - WOW! Na paznokciu - fuuuuj. Idealny gadżet do postawienia na widoku i cieszenia oczu. ;)
ReplyDeleteRzeczywiście, nie zdobi paznokci. Ale lakierową półkę chociaż urozmaici :D
ReplyDeleteButeleczka naprawdę wygląda genialnie, ale jakoś nie widać żeby kolory przechodziły na paznokciach :(
ReplyDeleteE tam, po buteleczce spodziewałam się lepszego efektu na paznokciach. Może to przez kolor, zdecydowanie w buteleczce mu lepiej :)
ReplyDeleteFaktycznie w buteleczce cudo! A na paznokciu nie bardzo :/
ReplyDeletena paznokciu się nie prezentuje ten lakier :) natomiast w butelce naprawde genialny ...
ReplyDeleteciekawą ma buteleczkę, przyciąga oko, pierwszy raz takie coś widzę. Jednak na paznokciu to jednak nie mój kolor ;)
ReplyDeletebuteleczka skusiłaby mnie, ale po efekcie... nigdy
ReplyDeleteW butelce faktycznie wow, ale niestety tylko w butelce :( Jednak masz piękny lakier pokazowy :D
ReplyDeletefajnie się prezentuje... w buteleczce :D
ReplyDeletejest jakiś taki dziwny no :) nie wiem jak go określić, ale nie spodobał mi się za bardzo ;) po buteleczce spodziewałam się czegoś lepszego :)
ReplyDeletenie czaję jaki miał być zamysł tego lakieru. Miał być tęczowy na paznokciach czy co? chyba źle to przemyśleli, alboooo świetnie przemyśleli, że sprzedadzą dużo, bo fajnie wygląda i będzie dla lansu :D
ReplyDelete