Paese 369 silk swatch
Uległam i ja. Kupiłam lakierowego boxa w kwietniu, ale jeszcze nie miałam okazji przetestować żadnego lakieru kolorowego. Odżywkę i olejek witaminowy używam już od 2 tygodni (zauważyłam poprawę stanu skórek :)). Pora na pierwszą odsłonę mojego boxa: Paese 369 z serii silk.
Zacznijmy od koloru. Jest to przybrudzony jasny fiolet, z szarymi tonami. W sumie zależy w jakim oświetleniu, raz jest bardziej fioletowy, raz bardziej szary. Posiada wykończenie satynowe. Nigdy nie byłam przekonana do tego typu wykończeń, ale muszę Wam powiedzieć, że podoba mi się! Wygląda to nietypowo i powiedziałabym dostojnie... :)
Konsystencja jest dość gęsta i ciężko było nałożyć równomiernie cienką warstwę, więc tutaj widzicie 1 cienką i 2 grubszą. Wykończenie powoduje, że widać wszystkie pociągnięcia pędzla, no niestety. Aleee... Nie widać prześwitów - krycie jest dobre. Jestem ciekawa jak spiszę się do stempli. Trwałości lakieru nie sprawdzałam, po jednym dniu zmyłam.
Co powiedzie na temat wykończenia i koloru? Podoba się?
PS. Jak podoba Wam się nowa jakość zdjęć?
Buziaki,
Madzia
bardzo ładny kolorek, u mnie wygląda bardziej na szary ;) i wykończenie też mi się bardzo podoba
ReplyDeleteMam i bardzo lubię :) U mnie przez kilka dni się trzyma, z lekko startymi końcówkami :)
ReplyDeleteWygląda ciekawie ale nie jestem do końca przekonana :p
ReplyDeletejest świetny :) bardzo podobają mi się silk'i :)
ReplyDeletewykończenie mi się nie podoba, kolor fajny :)
ReplyDeleteDosyć ciekawy, faktycznie przypomina coś w stylu satyny, czy jedwabiu ;)
ReplyDeleteTaki niespotykany:)
ReplyDeleteniestety nie mój kolorek ;[
ReplyDeleteciekawe jest to silk'owe wykończenie, choć jeszcze się na taki lakier nie skusiłam :)
ReplyDeletenie przekonuje mnie jakoś ;p
ReplyDeleteosz kurczaczki- jako fanka nietypowych wykończeń czuję się zaintrygowana. Na próbniku wyglądał bardziej jak perła! ładny!
ReplyDeleteNie mój kolor :(
ReplyDeleteja wybrałam brudny róż, daje ciekawy efekt na paznokciach... coś nowego :)
ReplyDeletenie moj kolor ale wykończenie mi sie podoba :)
ReplyDeleteJa do satyny nie mam konkretnego zdania. Gdy pazurki są zadbane i perfekcyjnie pomalowane robi super wrażenie ;) Ale jak jest nałożona bez specjalnego przyłożenia się i tak na szybko, to wygląda moim zdaniem niekorzystnie ;) U Ciebie jestem na tak! <3
ReplyDeleteSatyna jest teraz w lovely. Ma duzo lepsza jakosc wykonczenia moim zdaniem. Nie widac smug :) mozesz sobie u mnie zobaczyc, niedawno byl u mnie. Sam kolor chyba nie moj :(
ReplyDeleteJejku, zachwycił mnie ten lakier. Wykończenie, kolor...coś pięknego. Taki jasny, świeży, stylowy. Pasuje do wszystkiego. Muszę go mieć na oku zdecydowanie!
ReplyDeleteA z kolei mi się chyba mój kolor mimo wszystko bardziej podoba ;p
ReplyDeleteWięc w sumie prawidłowo ;) Każda ma to co jej się bardziej podoba ;p