Kocimiętkowa zabawa
Kiedy zobaczyłam TEN tutorial to po prostu oszalałam! Wiedziałam, że chcę coś równie pięknego na moich paznokciach ^^ Nie miałam jednak ochoty na tak odważne połączenie kolorów, więc wybrałam raczej stonowane barwy. Padło na Kocimiętkę od Colour Alike i Sensique 163. Zanim przejdę dalej to mam do Was przeogromną prośbę! Jak radzicie sobie z 'gołymi plackami' zamiast lakieru na paznokciach? Lakiery z CA (jasne kremy, bynajmniej moje) mają tendencję do robienia dziur, przy innych lakierach nie spotkałam się z tym. Liczę na rady ^^ Chyba, że wyjdzie, że nie umiem malować paznokci... :P Za mocno dociskam pędzelek?
Na pozostałych paznokciach widzicie delikatne stempelki z płytki MoYou London Suki 04 (ach... <3). Całość wyjątkowo mi się podobała, nosiło mi się wyśmienicie, ale niestety przez wysuszone skórki musiałam zmyć całość po 2 dniach. Moje dłonie przechodzą przez jakąś krytyczną fazę, muszę je kremować co 30 minut :(
Jak Wam się widzi?;)
Buziaki,
Madzia!
przepięknie! i sweterek wydaje się fajny :D
ReplyDeleteTo szalik... ^^
DeleteTrafiłaś w me gusta:) Cudo!! :)
ReplyDeleteŚliczne zdjęcia :)
Rzadko mi się zdarza żeby lakier robił takie dziury, ale zazwyczaj w takim przypadku staram się nie robić poprawek, nałożyć warstwę możliwie jak najszybciej i mała liczbą pociągnięć.
ReplyDeleteNo właśnie już czytałam żeby robić to jak najszybciej, ale mimo wszystko mi ściąga lakier :< Będę lżej przyciskała pędzelek, może jestem mało delikatna dla Kocimiętki :P
DeleteSensique 163 świetny, on jest z jakieś nowej kolekcji ?
ReplyDeleteWiesz co, ja go kupiłam rok temu na zimę :P
DeletePrzyjemniaczek ! : )
ReplyDeletemam to samo z dłońmi! O.o żaden krem nie daje rady... 15-30min i znów susz! piękne stemple :)
ReplyDeletei dodatkowo szczypią, ała ;<
DeleteZdobienie super!
ReplyDeleteMi ten sensique 163 zabarwił tak płytkę, że katastrofa :(
Ja miałam go tylko 2 razy solo, ale nie miałam takich problemów. Tutaj jest na Kocimiętce. A użyłaś bazy?
Deletemoje ost skórki też nie są najlepsze niestety zima wychodzi takim objawem :( ale mani jest piękne wzór z płytki mi się podoba :)
ReplyDeleteoj wychodzi... :(
DeleteŚwietne zdobienie! Sweterkowo-szalikowaty wzór jest super :-)
ReplyDeleteDawno nie miałam do czynienia z takim lakierem... z tego co pamiętam, to na ostatnią jeszcze mokrą warstwę, w miejscu placka dawałam dodatkową kropelkę lakieru - top zawsze wszystko wyrównał :-) Chociaż coś mi mówi, że ta metoda nie zda egzaminu w przypadku wykończenia perłowego lub metalicznego.
Ahh moje skorki sa w stanie tragicznym... Ty masz sliczne dlonie! ;) a mani widzi mi sie jak najbardziej, cudenkoo
ReplyDeletePRZEPIĘKNE, strasznie podoba mi się kolorystyka i cały klimat tego mani ;)
ReplyDeleteFaktycznie fajny tutorial i żywe kolory wyglądają super. Twoja wersja jest równie przyjemna :) Bardzo podobają mi się te stonowane barwy <3
ReplyDeleteAle super to wygląda! :)
ReplyDeletegenialne zdobienie ;)
ReplyDeleteJa na przesuszone skórki używam olejków do skórek z allepaznokcie.pl, albo polecam regenerum do paznokci ;) rewelacyjne efekty :D Natomiast z tymi prześwitami... lakiery SH też tak robią:/ to chyba wynika z ilości lakieru na pędzelku :P chociaż głowy nie dam :D
ale perfekcyjnie to wykonałaś :) prześliczne !
ReplyDeleteBardzo ładne :)
ReplyDeleteSkórki mam w fatalnym stanie po zimie niestety :( piękne paznokcie ;)
ReplyDeleteśliczne połączenie :)
ReplyDelete